Jeśli kiedykolwiek zaciągałeś kredyt w banku, miałeś limit odnawialny w rachunku lub kartę kredytową, z całą pewnością figurujesz w bazie BIK. W artykule wyjaśnimy, jakie informacje o Tobie skrywa osławiony raport BIK oraz kiedy warto się o niego postarać.

Gdy planujesz pozyskanie finansowania w banku, czeka Cię weryfikacja Twojej wiarygodności. Instytucje finansowe analizują sytuację każdego klienta – tym wnikliwiej, im większe kwoty wchodzą w grę. Jednym z podstawowych źródeł wiedzy o Tobie, jako kredytobiorcy, jest dla nich BIK. Niezwykle ważne jest, byś zainteresował się nim jeszcze zanim zaczniesz ubiegać się o kredyt. Dlaczego? O tym za chwilę. Na początku przybliżymy temat samego BIK-u i wywołującego tyle emocji raportu.

Czym jest BIK

BIK, czyli Biuro Informacji Kredytowej jest spółką powołaną przez Związek Banków Polskich. Od 1997 roku BIK gromadzi informacje na temat naszych zobowiązań kredytowych, wspierając tym bezpieczeństwo instytucji finansowych i ich klientów – wyjaśnia Karolina Kwiecińska, ekspertka kredytowa z FIN-HUB. W jaki sposób? Pozyskane od banków, firm pożyczkowych i SKOK-ów dane udostępniane są instytucjom finansowym, które poszukują wiedzy na temat wypłacalności i rzetelności potencjalnych kredytobiorców – dodaje.

Wspomnianej wiedzy dostarcza bankom raport BIK.

Co zawiera raport BIK

Raport BIK to dla instytucji finansowej ważne i wiarygodne źródło informacji, bo stanowi podsumowanie Twojej historii kredytowej. Nie każdy jednak wie, że ujawnia on również inne zobowiązania finansowe oraz to, jak się z nich wywiązujesz.

W kontekście raportowanych danych należy myśleć o całej Grupie BIK, którą tworzą trzy spółki: Biuro Informacji Kredytowej S.A., Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor S.A. oraz Digital Fingerprints S.A. Podczas gdy pierwsza z nich zajmuje się zobowiązaniami kredytowymi, druga dostarcza informacji gospodarczych o przeterminowanym zadłużeniu wobec dostawców towarów i usług. Ostatnia natomiast zapewnia obsługę w zakresie szeroko rozumianego cyberbezpieczeństwa tłumaczy Karolina Kwiecińska.

Jak uzyskasz raport BIK i czy musisz za to płacić?

Raport BIK można pozyskać na kilka sposobów:

  • osobiście, w Biurze Obsługi Klienta Biura Informacji Kredytowej;
  • pocztą, po wysłaniu wniosku i weryfikacji tożsamości;
  • poprzez serwis internetowy bik.pl;
  • za pośrednictwem bankowości elektronicznej niektórych banków.

Raz na 6 miesięcy przysługuje Ci bezpłatne pobranie raportu w formie podstawowej. Jeśli chcesz zobaczyć raport szczegółowy, możesz go uzyskać za opłatą. W przypadku płatnych raportów, nie ma ograniczeń dotyczących częstotliwości ich zakupu.

Co Twój BIK powie bankowi?

Instytucja finansowa, która wysyła zapytanie do BIK, otrzyma dość szczegółowe dane na Twój temat. Będą wśród nich:

  • scoring;
  • Twoje zobowiązania kredytowe w trakcie spłaty – ich rodzaj, liczba, wysokość oraz to, czy rzetelnie i terminowo się z nich wywiązujesz;
  • Twoje zamknięte zobowiązania kredytowe, czyli jakie kredyty miałeś w przeszłości i jak przebiegała ich spłata;
  • informacje z BIG InfoMonitor o zaległościach w spłacie innych zobowiązań, np. rat za telewizor, abonamentu telefonicznego, opłat za prąd itp.
  • kto i kiedy sprawdzał Twój raport BIK – pokazuje to, czy równolegle starasz się o finansowanie w innych bankach oraz obrazuje ogólną częstotliwość ubiegania się o kredyty;
  • odmowne decyzje kredytowe z innych instytucji finansowych.

Z tych informacji sprawny analityk sporo wyczyta na temat Twoich zachowań konsumenckich. Dowie się, jakie decyzje finansowe podejmujesz, jaka jest Twoja sytuacja materialna i, co za tym idzie – czy można się spodziewać, że w przyszłości możesz mieć kłopot ze spłatą kredytu.

Tym, co znacznie upraszcza i przyspiesza procedury weryfikacyjne w bankach jest wspomniany już BIK scoring.

Czym jest scoring w BIK

Scoring oznacza ocenę punktową, która pomaga kredytodawcom ocenić ryzyko związane z udzieleniem Ci kredytu lub pożyczki. Sposób jego obliczania nakreśla ekspertka FIN-HUB, Karolina Kwiecińska:

Do wyliczenia BIK scoringu stosuje się skomplikowane algorytmy, które analizują szereg kryteriów związanych z historią kredytową. Suma uzyskanych w ten sposób punktów daje wynik od 0 do 100, który stanowi ocenę punktową konsumenta lub przedsiębiorcy. Z punktu widzenia scoringu istotne są nie tylko staż i terminowe spłacanie aktualnych i dawnych zobowiązań. Ważne jest również to, w jaki sposób klient korzysta z produktów kredytowych i jak często się o nie ubiega. Powstały na podstawie tych danych profil porównywany jest z profilami klientów, którzy już otrzymali kredyty. Im kredytobiorcy bliżej do „dobrych” klientów, tym większą ma szansę na pozytywną decyzję kredytową.

Oczywiście scoring nie jest jedynym wskaźnikiem, który banki biorą pod uwagę podczas oceny ryzyka. Różne jego wartości są też akceptowalne w poszczególnych instytucjach finansowych. Dobry doradca kredytowy będzie wiedział, w którym banku masz szansę na kredyt ze swoim wynikiem.

Po co samemu pobierać raport BIK?

Wielu naszych klientów przyznaje, że nigdy nie pobierali raportu BIK. Gdy zaczną ubiegać się o kredyt, bank sam to zrobi, nie widzą więc sensu w dublowaniu tej czynności. To błąd. Namawiamy Cię, byś przyniósł swój aktualny raport BIK już na pierwsze spotkanie z doradcą kredytowym. Powód jest prosty – ten dokument pomoże mu spojrzeć na Ciebie oczami analityka bankowego, zanim jeszcze przystąpi do działania.

Szczególnie ważne okaże się to wtedy, gdy Twój scoring nie jest idealny. Ekspert oceni Twoje położenie, co pozwoli mu celniej wytypować instytucje finansowe, w których masz szansę na pozytywną decyzję kredytową. Lepiej unikać wnioskowania tam, gdzie jesteś z góry skazany na niepowodzenie.

Należy zdawać sobie sprawę, że każde zapytanie wysłane do BIK-u jest w nim odnotowywane i widoczne dla instytucji finansowych. O ile składanie wniosków kredytowych w kilku bankach nie jest niczym niezwykłym, o tyle już decyzje odmowne obniżają nasz scoring i nie poprawiają naszej wiarygodności w oczach kolejnych kredytodawców – uprzedza ekspertka.

Co więcej, w niektórych przypadkach doradca może zaproponować jakieś środki zaradcze. Podpowie jak podnieść zdolność kredytową i poprawić scoring, zanim złoży wniosek w banku.

Raport BIK warto pobrać nawet wtedy, gdy nie spodziewasz się w nim żadnych przykrych niespodzianek.

Co może mnie zaskoczyć w raporcie BIK?

Jeśli rzetelnie wywiązujesz się ze swoich zobowiązań finansowych, prawdopodobnie nic. Zdarza się jednak, że nie jesteś świadomy jakiegoś wpisu, który niepotrzebnie obniża Twój scoring, na przykład:

  • zapomniałeś o jakimś starym rachunku, którego nie używasz, a bank wciąż nalicza Ci za niego opłaty – w efekcie powstało na nim saldo ujemne, czyli zadłużenie widoczne w BIK;
  • spłaciłeś kredyt, a bank nie przekazał tej informacji do BIK;
  • w wyniku nieporozumienia operator telefonii komórkowej zgłosił Cię do rejestru BIG i nie usunął wpisu, mimo wyjaśnienia sprawy.

Kontrolując swój BIK możesz też dowiedzieć się, czy ktoś nie próbuje wziąć na Ciebie kredytu lub już tego nie zrobił.

Jak widzisz, zawsze warto orientować się w swojej sytuacji. Dotyczy to również statusu Twoich danych, które posiada BIK. Dlatego dobrze jest co jakiś czas pobrać raport z BIK, choćby po to, by wiedzieć, czy banki właściwie przekazują informacje na temat Twoich kredytów.