Deweloperzy odmrażają branżę — czy ceny nieruchomości wkrótce będą wyższe?
Ostatni rok był jednym przyniósł za sobą ogrom wyzwań dla branży deweloperskiej. Od października widać jednak wyraźnie sygnały odbicia. Czy ceny nieruchomości już niebawem będą jeszcze wyższe?
Jak wynika z danych GUS, w październiku 2023 roku rozpoczęto budowę ponad 19,7 tysiąca mieszkań. Oznacza to wzrost o 45,3 procent rok do roku i wzrost o 3,3 procent w stosunku do września 2023. Deweloperzy rozpoczęli budowę 12 279 mieszkań, a inwestorzy indywidualni 6714. To wzrost o odpowiednio 71,9 proc. i 7,5 proc. w porównaniu do października 2022 roku. Wiele wskazuje więc na to, że trudne miesiące branża deweloperska ma już za sobą, a rynek czeka wyraźne odbicie.
Czy branżę deweloperską czeka odmrożenie?
Takie tendencje zauważają ekonomiści PKO Banku Polskiego. Ich zdaniem na rynku mieszkaniowym widać coraz wyraźniejsze sygnały istotnego odbicia od dna”, a główną do głównych przyczyn takiego stanu rzeczy nalezą: dostosowanie polityki pieniężnej, wzrost realnych dochodów ludności i program Bezpieczny kredyt 2 procent. Wyższy popyt na mieszkania i wzrost cen generuje zachęty dla strony podażowej.
Istotnym problemem deweloperów zwłaszcza tych budujących w dużych miastach może być jednak… brak mieszkań na sprzedaż. Po ogromny sukcesie bezpiecznego kredytu deweloperzy dostosowali ceny do limitów rządowego programu i… wyprzedali niemal całą ofertę.
W ciągu ostatnich 15 ostatnich miesięcy, w 14 sprzedaż nowych mieszkań na siedmiu najważniejszych rynkach była większa niż liczba mieszkań wprowadzonych do oferty, a od początku 2023 roku przewaga sprzedaży nad „wprowadzeniami” wynosi niemal 13 tys. lokali – wyjaśnia Marcin Krasoń, ekspert rynku mieszkaniowego Otodom Analytics.
Jak wskazuje Konrad Płochocki dyrektor zarządzający Polskiego Związku Firm Deweloperskich, komentując aktualną sytuację na rynku: deweloperzy w dużych miastach, gdzie „brakuje podaży”, czyli m.in. Warszawie, Krakowie, Wrocławiu czy Trójmieście, wprowadzili już do sprzedaży praktycznie całą ofertę, która była możliwa do uruchomienia tu i teraz. Nie ma szans na szybkie odbudowanie oferty w tych miastach, więc nie pojawi się tu szybko również pula mieszkań mieszcząca się w limitach kredytu 2 proc. Trudno zatem oczekiwać utrzymania tempa sprzedaży wobec braku oferty.
Ceny mieszkań a program Bezpieczny Kredyt 2%
Istotny wzrost cen mieszkań mogliśmy zaobserwować wraz ze startem programu Bezpieczny Kredyt 2%. W lipcu i sierpniu drożały zwłaszcza mieszkania, które kwalifikowały się do programu, a największe wzrosty można było zaobserwować w dużych miastach — wyjaśnia Biuro Prasowe FIN-HUB. Biorąc pod uwagę fakt, że przyszłość bezpiecznego kredytu jest niepewna, a jeśli będzie kontynuowany, dostępne środki mogą wyczerpać się już w pierwszych tygodniach 2024 roku, istnieje prawdopodobieństwo, że ceny nieruchomości zatrzymają się, a nawet spadną – dodaje.
Takie realia potwierdzają wyniki raportu Kwartalnik Mieszkaniowy Otodom i Polityki Insight. Trzeci kwartał na rynku nieruchomości upłynął pod wpływem programu Bezpieczny Kredyt 2 proc.. Jego skutki były szczególnie widoczne w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców, gdzie średnia cena ofertowa wzrosła aż o 5,5 proc., licząc kwartał do kwartału, przekraczając 13 tys. zł za mkw. Lokale w mniejszych miejscowościach drożały wolniej – średnio o ok. 2 proc. Najwięcej, bo o ponad 10 proc. r./r. zdrożały mieszkania z rynku pierwotnego, czego głównym powodem była powściągliwość deweloperów. Twórcy raportu podkreślają, że tak dynamiczne tempo podwyżek nie dotknęło największych aglomeracji nawet w szczycie boomu, czyli w latach 2020-2021.
Co na temat podwyżek cen mieszkań sądzą sami deweloperzy?
Jak wynika z badania Indeks Nastrojów Deweloperów, zrealizowanego przed firmę Rednet wśród dwustu firm deweloperskich od kwietnia spada regularnie liczba spółek, które spodziewają się wzrostu cen mieszkań. W maju podwyżek cen oczekiwało 76 proc. podmiotów, w sierpniu 69 proc., a w październiku – 65 proc. 23 proc. badanych firm nie oczekiwało zmian w cenach w maju. W październiku było to już 35 proc. W październikowym odczycie wzrosła też liczba spółek, które spodziewają się spadków sprzedaży. W maju spadku cen spodziewało się około 5 proc. badanych spółek, we wrześniu nie było ich wcale, natomiast w październiku wskaźnik wzrósł do 4,9 proc. W komentarzu do raportu główna analityczna firmy Rednet Ewa Palus wskazała, że dalsze wzrosty cen mogą nie być akceptowalne dla nabywców.
Wzrost cen, który miał miejsce w III kw. 2023, był jednym z najwyższych na tle ostatnich lat. Dostępność cenowa mieszkań znacząco się zmniejszyła. Mimo stabilnej sytuacji na rynku pracy i perspektywy obniżki stóp procentowych dalsze wzrosty mogą nie być już akceptowalne dla nabywców
Czy w 2024 roku ceny nieruchomości wzrosną?
Wiele wskazuje na to, że w ciągu kolejnych miesięcy ceny mieszkań pozostaną na aktualnych poziomach lub nieznacznie spadną – tłumaczy Biuro Prasowe FIN-HUB. Przed nami jednak jeszcze kilka niewiadomych, które mogą istotnie na nie wpłynąć: przyszłość stóp procentowych, wartość inflacji w kolejnych miesiącach czy decyzje dotyczące programu Bezpieczny Kredyt 2%. Dziś trudno więc jednoznacznie ocenić, jak ukształtuje się branża – podsumowuje Biuro Prasowe FIN-HUB.
Polecane poradniki
- 30 kwietnia 2024
Nowe zasady programu Mieszkanie na start! Kto dostanie kredyt hipoteczny 0%?
- 5 kwietnia 2024
Rządowe wakacje kredytowe 2024 — do kiedy i jak złożyć wniosek?
- 26 marca 2024
8 sposobów na znalezienie taniego mieszkania
- 21 marca 2024
Zmiany w Funduszu Wsparcia Kredytobiorców i rządowych wakacjach kredytowych 2024 — rząd przyjął projekt ustaw. Sprawdź nowe zasady
Polecamy ekspertów
- Ekspert finansowy Kamil Piwoński Puławy
- Ekspert finansowy Tomasz Wostal Warszawa
- Ekspert finansowy Karolina Kwiecińska Warszawa
- Ekspert finansowy Klaudia Graw Warszawa